Płaski brzuch to marzenie każdego z nas. Zwłaszcza latem, gdy temperatury powietrza są naprawdę wysokie odkrywamy coraz więcej naszego ciała. Z pewnością nikt nie chce odczuwać z tego powodu przykrości oraz kompleksów. Stworzenie przysłowiowego kaloryfera wymaga długotrwałej pracy i wytrwałości. Nic nie przyjdzie nam za darmo. Pozostaje jednak pytanie: jak się do tego zabrać?
Stwórz swój plan działania. W tygodniu musisz zarezerwować minimum trzy godziny, które w całości poświęcisz na ćwiczenia. Najlepiej ćwiczyć w odstępie dwóch – jednego dnia. Podstawowym ćwiczeniem na płaski brzuch, które jest dobrze znane każdemu z nas to tradycyjne brzuszki. To jeden z najefektywniejszych sposób wybudowania kaloryfera. Dla wielu osób są one jednak nużące. Ale nie ma się w czym martwić, gdyż można je na różne sposoby urozmaicać dodając inne ruchy rąk lub nóg. Należy pamiętać o tym, że nie wolno katować przez całą godzinę bez przerwy naszego brzucha. Absolutnie nie! Początkowe pierwsze pięć minut przeznacz na dobrą rozgrzewkę całego ciała. W tym celu wykonaj krążenie wszystkimi stawami, czyli nadgarstkami, szyją, ramionami, biodrami oraz kolanami. Brzuszki przeplataj z marszem, skokami, wykrokami nóg, pajacykami oraz biegiem.