„Długo
wędrowałem
zanim doszedłem
do siebie”
Tadeusz Różewicz
Moi Drodzy życzę Wam wspaniałego weekendu.
Jak znajdziecie 15 minut to wejdźcie na matę, nawet jeśli nie będziecie chwilowo pałać entuzjazmem. Joga to regularna, codzienna praktyka, niezależna od naszego samopoczucia, pogody czy problemów jakie nas spotykają. Ale to właśnie dzięki niej nabieramy energii, patrzymy pozytywnie na świat i finalnie dochodzimy do siebie….
Miss Joga
PS. Mam jeszcze kilka zaległych postów z Bali do uzupełnienia na blogu. Pamiętam o nich, ale jak zwykle czasu brak. Wybaczcie, postaram się ogarnąć temat jak najszybciej, obiecuję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz