Godzina 6.40 rano. ‚„Mamo, powiedz mi jaki jest Sens Życia?” Spytał dzisiaj mój niespełna 10 letni synek. Fizycznie byłam w trakcie zalewania kawy, jedną nogą w łazience, w połowie malowania oka a mentalnie zdecydowanie jeszcze spałam na stojąco.
- „A skąd to pytanie syneczku?!”
-„ A nic, tak pytam. To jaki jest ten sens życia?”
Pomijam już idealną porę na dywagacje egzystencjalne, ale tak szczerze... Gdyby ktoś Cię nagle spytał tak znienacka to co byś odpowiedziała? Lekki Zong, prawda? Ganiamy całymi dnia, praca, dom, zajęcia dodatkowe dzieci, jogi, zakupy, lekarze, urzędy, cudawianki. I teraz taki Maluch pyta po co to wszystko robimy. Dobre zadał to pytanie. W sumie gdyby się nad nim głębiej zastanowić, to mając dużo czasu i dobrą kawkę, pewnie coś mądrego, ciekawego i rozsądnego można by odpowiedzieć, ale tak o świcie kiedy każda minuta jest na wagę złota, to miałam wielką tabula rase w głowie.
-„Kochanie, jest to kwestia bardzo indywidualna, bo każdy z nas jest inny. Dla mnie bardzo ważne jest, abym żyła w zgodzie ze sobą. To znaczy aby wszystko to co mówię, myślę, czuję i robię było w harmonii. Chciałabym też wychować Cię na dobrego, pełnego tolerancji człowieka, który pozytywnie patrzy na świat i potrafi odróżnić dobro od zła” Uff… jakoś wybrnęłam.
-„Aha. A dostanę coś słodkiego do szkoły?”
To ja się tu produkuję i wchodzę na wyżyny intelektualne bladym świtem, a okazuje się, że pytanie mojego dziecka było jednym z 1000 dzisiejszego dnia 😂. Jednak skłoniło mnie do refleksji i potem jadąc już autem zastanawiałam się jak bardzo zmienia się nasza percepcja wraz z wiekiem. Bo gdyby ktoś mnie spytał o to 15 lat temu, to jestem pewna, że odpowiedź byłaby troszku inna. A co Ty o tym myślisz? Jaki jest SENS ŻYCIA według Ciebie?
Ku refleksji
Miss Joga
A chyba sensem życia jest czerpanie z każdego dnia jak najwięcej szczęścia i miłości :) pozdrawiamy was
OdpowiedzUsuńUmieć cieszyć się z tego co się już ma, stawiać cele, dążyć do nich ale nie za wszelką cenę, lecz właśnie w harmonii ze sobą. Szukanie siebie. Taki jest mój sens. No i miło w sumie gdy ktoś czeka w domu :)
OdpowiedzUsuń