-„Jak to? Takie zdjęcie z palcami wybrałaś na blog?!” Pyta przed chwilą moja córeczka.
- „Tak Saruniu, ponieważ piszę o separacji palców”,
-„Eeee słaby post” odpowiedziała i poszła 😂😂😂
Tak wiem, że dzisiejsze zdjęcie nie należy do spektakularnych, ale za to pasuje do tematu. Często proszę abyście zrobili separację palców. Dla osób nowych nie jest to do końca oczywiste więc jeszcze raz przypomnę jak bardzo ważna jest ta praca. Jakąkolwiek wykonujesz asanę, powinnaś zaangażować całe ciało, od głowy aż po czubki palców. Czasami bywa, że ktoś robi stanie na rękach na głowie czy świecę, ale w ogóle nie angażuje górnej części ciała. Energia wtedy idzie w dół, zapadamy się w klatce piersiowej, jest nam ciężko i trudno złapać balans. Natomiast jeśli rozciągniesz łydki, zrotujesz uda do środka, otworzysz szeroko wszystkie palce u nóg ( jednocześnie utrzymując zwartość - czyli duże palce i pięty się stykają) to poczujesz z jaką lekkością sama wyciągasz się do nieba. Ponadto zaktywizujesz jeszcze efektywniej mięśnie i ścięgna nóg właśnie przez ten malutki ruch. Jeśli jest to dla Ciebie trudne to rozważ włożenie na 10 min separatorów do pedicure ( takie gąbeczki kupisz za kilka zł) między palce, aby przyzwyczajać je do prawidłowego ułożenia.
Udanego tygodnia
Miss Joga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz