„Ludzie cieszą się, że upadłeś…
Spokojnie, chyba jeszcze nie wiedzą, że tylko wiążesz buty ;)”
Mam informację dla uczestników warsztatu w Tel - Avivie. Jutro do końca dnia wyślę wszystkim maile dotyczące zakwaterowania. Pozwoliłam sobie poumieszczać Was w pokojach wedle waszych próśb na tyle, na ile było to możliwe ( a uwierzcie mi, łatwiejszy jest chyba mostek ze stania z zamkniętymi oczami ;) Dodatkowo podam informację dotyczącą kosztu wycieczki ( przejazd autokarem do Jerozolimy, Masada, nad morze Martwe, oraz drugiej do ogrodów w Haifie co jeszcze to szczegóły do ustalenia) Autobus na 60 osób musimy zarezerwować już teraz (!) żebyśmy nie musieli się tam rozdrabniać jeżdżąc 10 busami i zwiększając sobie koszta przejazdu. Założyłam, że wszyscy są chętni na 2 wycieczki ( w sobotę i niedzielę), ale jeśli ktoś woli odpocząć bądź ma inne plany, to nie ma problemu. Proszę o mail zwrotny, gdyż wtedy koszt tego przejazdu muszę rozbić na pozostałych uczestników. Mam nadzieję, że czas na decyzję do końca tygodnia powinien Wam wystarczyć. Reszta detali w mailu.
Hotel już wybrałam w którym cudem będziemy wszyscy razem. Mamy 3 możliwości płatności do wyboru w $: samemu przelewem bezpośrednio do hotelu, telefonicznie kartą kredytową, bądź ja pozbieram $ i wyślę 1 przelew zbiorczy do hotelu, jak Wam wygodnie. Termin płatności, numer konta, tel do hotelu również na mailu. Gdyby ktoś z Was nie dostał jutro info do wieczora, to proszę o kontakt do mnie z aktualnym adresem mailowym. Na ten moment to chyba wszystko. Ufff….

Pozdrawiam ciepło
Miss Joga
ps. To zdjęcie jest zrobione nad morzem martwym, kiedy byłam tam bardzo, bardzo dawno temu. Miałam takie jak dryfowałam z nogami i rękami w górze, ale mój synek powiedział, że to gdzie jestem "tak zamazana" jest lepsze😂 Nie ma to jak szczerość dziecka😂👍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz