niedziela, 4 czerwca 2017

DYLAN WERNER WE WROCŁAWIU

Wiem, że wielu z Was bardzo chciało uczestniczyć w warsztacie Dylana, ale z różnych powodów nie miało możliwości pojawić się w Wiedniu czy innych krajach które gościnnie odwiedza. Dlatego też pozwoliłam sobie zaprosić Dylana Wernera do Wrocławia, aby poprowadził sesje dla moich uczniów, czytelników bloga Miss Joga a także wszystkich którzy kochają jogę, nowe wyzwania i chcą przekroczyć granicę swoich możliwości!
Zgodził się z przyjemnością i już latem 2018 będziemy mieli przyjemność wspólnie praktykować stanie na rękach, balanse i wygięcia. 
Nie muszę Wam chyba przedstawiać jego osoby, powiem tylko jedno, że po 3 dniach warsztatów mam takie wrażenie jakbym była dopiero na początku jogowej ścieżki i widzę jak wiele, naprawdę wiele nauki jest jeszcze przede mną… Mam nadzieję, że do 90 -tki co nieco ogarnę ;) Dokładną datę i terminy zapisów podam wkrótce na blogu. 
Po dzisiejszej sesji jestem troszku obolała w barkach i tricepsach. Dylan uczył jak ważne są fundamenty i dobre podstawy asany. Dlatego większość czasu koncentrowaliśmy się na Caturandze i Kumbhakasanie (pozycja deski), gdyż praca tam zaowocowała nam później w Bakasanach (krukach) i różnych innych balansach gdzie zrozumienie stabilności w ciele było nieodzownym elementem dzisiejszej sesji. Było dużo teorii, uważności, pracy w parach i medytacji. Wszystko w idealnych proporcjach, nie mogłabym oczekiwać więcej. To był wyjątkowo udany weekend, mam nadzieję że Wasz również.
Pozdrawiam serdecznie
Miss Joga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz