
Może to zabrzmi zabawnie, ale jestem z tego rocznika, kiedy słowo było droższe od pieniądza. Kiedy wystarczył tylko uścisk dłoni do zawarcia umowy bez potwierdzeń na maila, smsem, czy podpisów poświadczonych notarialnie. Właśnie w tych zamierzchłych czasach nauczyłam się jak wielką wartość ma raz dane przeze mnie słowo czy bycie lojalnym w stosunku do drugiego człowieka. I kiedy obserwuję dzisiejszą rzeczywistość coraz częściej widzę, jak wiele osób idzie „z wiatrem”, bo łatwiej, wygodniej, korzystniej i ekonomiczniej. Jak trudno jest dzisiaj iść „pod prąd” Jak szybko podejmuje się sporne decyzje, pochopnie osądza innych i zapomina o znaczeniu słowa lojalność. Wypiera się je ze słownika tak jakby nigdy nie istniało, jakby go tam nigdy nie było. Smutne. Więc dzisiaj post właśnie o tym. Bo jeśli nie jesteśmy w stanie być od początku do końca po stronie tego w co wierzymy, w kogo wierzymy, to kim tak naprawdę jesteśmy…?
Na post Kłamstwa kłamstewka dostałam od Was wiele odpowiedzi. Niektórzy dziękowali mi za przypomnienie tego co istotne w życiu, inni ładnie napisali, że „prawda uwalnia”. Każdy znalazł w nim coś dla siebie. I dobrze. Nie zastanawiam się do ilu osób dzisiaj dotrę, ale wiem, że jeśli skłonię choć jedną osobę do refleksji to uznam to za swój duży sukces…
Miss Joga
MOTTO NA DZIŚ: „Bądź tak zajęty ulepszaniem swojego życia, aby nie starczyło Ci czasu na krytykowanie innych”
MOTTO NA DZIŚ: „Bądź tak zajęty ulepszaniem swojego życia, aby nie starczyło Ci czasu na krytykowanie innych”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz