Jezus! Jak ta pozycja prosto wygląda, a jak ciężka jest do utrzymania w rzeczywistości chociaż przez kilka oddechów! Jeśli chcesz sprawdzić swoje mięśnie brzucha, to to jest ten moment ;) Bo uwaga, tutaj nie trzeba mieć poweru w rękach, chociaż tak mogłoby się pozornie wydawać. Tutaj całą asanę trzyma nasz brzuszek :) To co, spróbujesz ?
- Połóż dłonie na kostkach ( możesz zacząć najpierw od pionowych tych najwyższych, a potem sukcesywnie je obniżać )
- Zassaj pępek najmocniej jak potrafisz do kręgosłupa, plecy zaokrąglone, łydki blisko uda, uda blisko brzucha.
- Wdech z wydechem podnieś wszystko co możesz do góry ;) Staraj się odpychać od kostek do sufitu i prostować ręce na tyle, na ile na dzień dzisiejszy możesz.
- Jeśli nogi Ci się odlepiają, to użyj paska. Zrób dużą pętlę i załóż ją tak, aby obejmowała ona Twoje uda i łydki, pasek zaraz przy pachwinach. To troszku pomaga. Jak już będziesz w górze, to na koniec zadyndaj, gdyż lolasana znaczy z sanskrytu Kolczyk :)
Mocne, prawda?
Miłego tygodnia Wam życzę
Do zobaczenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz