Spodnie na jogę są odwiecznym tematem wszystkich pań, które wchodzą na matę. Przez ostatnie kilkanaście lat regularnej praktyki jogi śmiem twierdzić, że troszkę zbadałam już rynek legginsów i na pytanie moich uczennic jakie są najlepsze do ćwiczeń mam już wyrobione własne zdanie. Oczywiście jest dużo marek, wzorów i kolorów na polskim rynku. Ja brałam pod uwagę przede wszystkim jakość, funkcjonalność, brak widoczności bielizny no i oczywiście ciekawy design! Tak się złożyło, ze postawiłam na firmę Onzie z której to ponad 2 lata temu dostałam od moich uczniów w prezencie na urodziny pierwsze takie modele (na zdjęciu). I świętą prawdą jest, że je non stop prałam, „zajeżdżałam” dosłownie na macie, oraz sprawdzałam ich wytrzymałość w przeróżnych asanach 😉dlatego wiem co polecam. Jest to amerykańska marka, której przedstawicielem w Polsce jest sklep Yoga Bazar. Zatem odpowiadając na Wasze maile, wiadomości i zapytania - zdecydowanie Onzie. Wiem, cena nie należy do najniższych, ale tanie spodnie już miałam i w moim przypadku niestety nie zdały egzaminu, chyba nie wytrzymały rozciągnięcia na jodze 😂 Przy okazji miło mi też zakomunikować, że dzięki uprzejmości Yoga Bazar wszyscy uczniowie i czytelnicy mojego bloga mają 7 % rabatu na cały asortyment, czyli oprócz rzeczy dotyczy to także mat, pasków i innych pomocy do jogi. Kod rabatowy już śmiga, można wpisywać "missjoga" lub "MISSJOGA", nie dotyczy jednak produktów już przecenionych bądź na promocji. Wpisujemy go w pierwszym kroku koszyka lub na stronie http://yogabazar.pl/code . Dzień Kobiet już blisko, także moje drogie joginki jeśli nie macie pomysłu na co macie ochotę, to polecam Onzie 😊👌
Ja Wam dzisiaj życzę miłego wieczoru, mam nadzieję do zobaczenia na macie :)
Miss Joga
MOTTO NA DZIŚ: „Nigdy się nie mścij. Usiądź i poczekaj. Ci, którzy ranią innych często później wyrządzają krzywdę samym sobie”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz