sobota, 3 września 2016

INAUGURACJA


Dzisiaj odbyła się inauguracja roku jogowego dla dzieci. Już to od trzech lat mam przyjemność pracować a raczej praktykować z najmłodszymi na macie co uwierzcie mi jest nie lada wyzwaniem. Dorosłym powie się raz i asana się robi a tu czasami zajmuje to chwilkę dłużej. Ja osobiście nie mogę narzekać, bo grupę dzieci mam super, słuchają mnie uważnie, są pełni entuzjazmu i żądni nowych wyzwań. Kiedy na zajęciach z dorosłymi mówię „A teraz stanie na rękach” bywa, że do ściany idą jak na skazanie, u dzieci natomiast jest okrzyk „hurrrra!!!” i lecą  na wyścigi kto pierwszy aby zająć sobie miejsce przy ścianie. I wiecie co, one się niczego nie boją. Im trudniejsza pozycja, tym większa frajda dla nich. W wielu przypadkach powinniśmy się od nich uczyć jak wchodzić do asan i nie ograniczać się własnym umysłem. 
W każdym razie frekwencja zdecydowanie dopisała bo miałam przyjemność gościć aż 15 maluchów w wieku od 4 do 11 lat. Część była po raz pierwszy, więc jeszcze nie wiedziała co ich czeka, ale grzecznie wykonywała polecania a druga część, która chodziła w zeszłym roku czy jeździła ze mną na warsztaty tylko dopytywała „Proszę Pani, a będzie Kruk? Lotos? Powitanie Słońca? Mostek?” Może kiedyś i na jodze z dorosłymi usłyszę takie pełne pasji pytania :)
Spokojnej soboty
Miss Joga
MOTTO NA DZIŚ:„Nie ma rzeczy niemożliwych, są tyko te z których za szybko rezygnujemy”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz