URDHVA PADMASANA

Kiedy zaczynam opisywać asane na zajęciach i mówię, że pozycja ta jest łatwiejsza, niż wygląda, to wszyscy się zawsze śmieją, zatem pośmiejmy się teraz razem, gdyż robimy dzisiaj Odwrócony (Uniesiony) Lotos. Osoby, które bez problemu wykonują: SALAMBA SARVANGASANE (Świecę), Halasane (pług - wariant ze stopami na podłodze) oraz PADMASANE (lotos), wejdą w tą pozycję z uśmiechem na ustach. Jeśli ktoś nie opanował jeszcze wyżej wymienionych asan, sugerowałabym troszku więcej popraktykowć, ponieważ jest to jednak niezbędna podstawa dzięki której będziemy czuć się naprawdę pewnie i swobodnie w Urdhva Padmasanie.

Są dwa możliwe wejścia do tej asany: bezpośrednio z Halasany lub Sarvangasany. Ja osobiście wolę ze świecy, ponieważ moim zdaniem plecy są wtedy dobrze ustawione i łatwiej jest utrzymać pion. To o czym musimy pamiętać to fakt, że jesteśmy całym ciężarem ciała TYLKO NA BARKACH - NIE NA SZYI!!! A zatem:

1. Przygotuj koce i wejdź do Halasany a następnie do Salamba Sarvangasany, tułów ułożony prostopadle do podłogi
2. Zegnij prawą nogę i ułóż ją do lotosu, pięta jak najbliżej brzucha, następnie zegnij drugą i załóż pełny lotos (można pomóc sobie ręką pod warunkiem, że czujesz się stabilnie i nie fikniesz do tyłu)
3. Uda ułożone są równolegle do maty, powoli połóż prawą dłoń na prawym kolanie a lewą na lewym, wciągaj pępek do kregosłupa, wydłużaj plecy do sufitu, wyprostuj ręce w łokciach, oddychaj
4. Cała głowa, gardło i szyja powinny być rozluźnione, balansujesz tylko na barkach. Patrz przed siebie, w tej pozycji NIE WOLNO odwracać głowy na boki
5. Po 10 oddechach wróć do świecy i powtórz wszystko na drugą stronę.

Jeżeli nie możesz zrobić pełnego lotosu zrób Ardha padmasane (pól lotos). 

Efekty: Oprócz wzmocnienia ramion, szyi oraz kręgosłupa pozycja ta wspomaga koncentrację, poprawia nasz intelekt, oczyszcza umysł oraz usprawnia dostarczanie krwi do mózgu. Dodatkowo tonizuje organy jamy brzusznej, poprawia wzrok i wzmacnia serce wraz z płucami. 

Przeciwwskazania:  oczywiście menstruacja jak przy wszystkich pozycjach odwróconych, uszkodzenie kolan, zerwane wiązadła, kontuzja kręgosłupa szyjnego oraz bardzo wysokie ciśnienie krwi.

Na zdjęciu jak widać nie miałam koców, więc nie polecam specjalnie tego wariantu, zwłaszcza gdyż trudniej tu  jest utrzymać się na samych barkach. Dzięki kocom łatwiej złapiesz balans i będzie to w 100% bezpieczne dla Twojej szyi. Mam prośbę: jeżeli nie jesteś czegoś pewien, to posprawdzaj opisy ( zamieszam zawsze linki w tekście do pozycji), aby nie zrobić sobie krzywdy. Joga to nie jest freestyle, tylko pewne określone zasady których musimy zawsze przestrzegać, jeżeli chcemy nadal cali i zdrowi podążać tą drogą...

Serdeczności

Miss Joga

Zdjęcie: Krzysztof Konik. 

Dzisiejszy lotos z  pozdrowieniami dla Agnieszki, która mnie rano o niego pytała :)