Czas na kolejną pozycję Maricyasane II. Dobrze jeśli MARICYASANE I masz już opanowaną, gdyż jest ona od niej znacznie trudniejsza. Ponadto musisz mieć rozgrzane biodra, aby założyć jedną nogę do lotosu. A zatem:
- Usiądź na podłodze w Dandasanie, zegnij lewą nogę i załóż ją do pól lotosu tak, aby pięta dotykała pępka.
- Nie zastanawiając się długo zegnij prawą nogę w kolanie i połóż prawą stopę na macie, lewe kolano jest na podłodze. Ustaw goleń pionowo, łydka dotyka do uda i z kolejnym wydechem zapleć dłonie za plecami oplatając jednocześnie górną nogę.
- Możesz złapać się z tyłu za nadgarstek ręki lewej lub użyć paska jeśli nie sięgasz dłońmi. Oddychaj.
- Rozpleć dłonie, wyprostuj nogi i wróć do Dandasany. Powtórz wszystko na drugą stronę.
Efekty: Narządy brzucha są silniej tonizowane niż w Maricyasanie I oraz poprawia się proces przemiany materii.
To był etap numer jeden, w kolejnym będziemy schodzić do uda, ale najpierw opanujmy nową pozycję. Jeżeli Twoje ciało dzisiaj stawia opór, to praktykuj regularnie Maricyasane I ( tą co Sarah robi na zdjęciu) koncentrując się na wyciągnięciu przodu ciała, oraz ściągnięciu łopatek.
Miłego popołudnia
Miss Joga
MOTTO NA DZIŚ:
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest, i nie przez to, co ma,lecz przez to, czym dzieli się z innymi…”
Jan Paweł II
MOTTO NA DZIŚ:
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest, i nie przez to, co ma,lecz przez to, czym dzieli się z innymi…”
Jan Paweł II
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz