KRUKI

Są pozycje, których nie praktykujemy ze względu na swoje kontuzje. Jest to oczywiście zrozumiałe i w takich wypadkach zalecana jest bardzo duża ostrożność w trosce o nasze zdrowie. Aczkolwiek warto zawsze porozmawiać ze swoim nauczycielem jogi o tym, co dokładnie nam dolega, jaki i gdzie mamy ból, bo być może będzie on w stanie stworzyć taki wariant asany w którym popracujemy a jednocześnie nie uwrażliwimy miejsca gdzie odczuwamy dyskomfort. Rozmawiałam ostatnio z joginem, który ma problemy z nadgarstkami. Wiadomo, wtedy wszystkie balanse, stania na rękach czy kruki są dość problematyczne. Jednak myślę, że można poszukać tutaj jakiegoś rozwiązania. Fizjoterapeuci doradzają w takiej sytuacji, aby przed wejściem do konkretnej pozycji nałożyć stabilizator uciskowy na nadgarstek (nie mylić z opaską uciskową, musi on obejmować kciuk) zacisnąć mocno, prawie tak, aby nie dopływała krew do dłoni, zrobić np. Bakasane i po wyjściu od razu rozluźnić i ściągnąć. Mojej uczennicy bardzo pomaga to w praktyce, dlatego jeśli masz taki przypadek to warto skonsultować go ze swoim lekarzem i po prostu spróbować jak działa to u Ciebie. 

Spokojnej niedzieli

Miss Joga
Zdjęcie: Justyna Pyda, Alicante
MOTTO NA DZIŚ:„Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było”