Ostatnio jak uczyłam wygięć, to kilka razy usłyszałam „Oh”, „Ja na pewno tego nie zrobię”. Ja wiem, że ludzie muszą sobie troszkę pogadać, ale dlaczego od razu tak negatywnie?! Przecież wystarczy tą myśl zamienić na „O, to mi się podoba, zrobię to!” i to jest już połowa sukcesu, pozytywne nastawienie! Jeśli Ty w siebie nie uwierzysz, to żebyś miała najwspanialszego nauczyciela jogi pod słońcem, nic z tego nie wyjdzie! Ja mogę Cię zachęcać, motywować, pomagać pokonać strach, instruować i prowadzić, ale Ty musisz chcieć to zrobić. Na dzisiejszych zdjęciach są moi uczniowie, od których kiedyś dawno, dawno temu usłyszałam „Oh” przy tych asanach. Wczoraj jak podchodziliśmy do mostka na jednej nodze i ręce to tylko się uśmiechali. Dlaczego? Bo wiedzieli, że to zrobią :) I zrobili! A Ty się uśmiechniesz czy powiesz "oh".....?
Aktywnej soboty
Miss Joga
Na zdjęciu: Dominika, Wojtek, Asia i Marta
MOTTO NA DZIŚ:„Zazdrość działa dokładnie w przeciwną stronę, niż byśmy tego chcieli”
Ale super zdjęcie! A możesz zrobic krótką ściągę, jak się przygotować do wygięć i co zrobić zeby kiedyś zrobić mostek ?
OdpowiedzUsuńKrótkiej nie mogę, ale mogę zasugerować długą i bezpieczną ściągę. Jeśli masz czas, to przejrzyj na blogu posty z ostatniego roku, które napisałam. W każdym czwartym tygodniu miesiąca poruszałam temat wygięć i opisywałam wszystkie znane mi przygotowania do nich. Myślę, że na pewno będą pomocne i to nie tylko do mostka.
OdpowiedzUsuńPowodzenia
Miss Joga