Adam złamał nogę 3,5 tygodnia temu mając już wykupiony bilet lotniczy do Alicante i opłacony cały pobyt na warsztacie jogi, który ostatnio zorganizowałam. Logika nakazywałaby mu zostać w domu, leżeć na łóżku, obejrzeć kilka dobrych filmów i odpoczywać. W ciągu 15 minut od podania przez niego informacji o złamaniu miałam już dwie chętne osoby na jego miejsce, prawie spakowane i gotowe do drogi. Ale, ale - nie ma tak łatwo. Wszyscy Jogini z grupy na którą uczęszczał wsparli go i nawet na chwilę nie pozwolili mu myśleć, że mógłby nie jechać. Nie miał wyjścia i z subtelną siłą perswazji Adam podjął decyzję, że jednak jedzie.
Jako środek lokomocji tam na miejscu wybrał - uwaga - hulajnogę! aby się nie męczyć i odciążyć nogę po kontuzji. Brał czynny udział we wszystkich zajęciach (miał indywidualną sekwencję), zrobił nam ponad tysiąc wspaniałych zdjęć ( jego pasją jest fotografia) i ani razu nawet przez sekundę nie wspomniał o złamaniu czy ewentualnym dyskomforcie. To my dopytywaliśmy czy wszystko ok i jak noga. A on? On czuł się świetnie. Pojechał, podjął wyzwanie dla ciała, organizmu dla samego siebie i wracając już w drodze na lotnisko na pytanie „Jak się czujesz” (po kilkunastu godzinach jogi przez 4 dni) odpowiedział „Zmęczony, ale szczęśliwy”. Ktoś mógłby spytać, a gdzie ja tu piszę o jodze? Otóż, ta empatia kolegów i koleżanek, wsparcie na każdym kroku i dbanie o przyjaciela to też jest joga. Bezinteresowne bycie dobrym dla drugiego człowieka, którego widzi się raz czy dwa razy w tygodniu na zajęciach świadczy o dużej wrażliwości w tak zobojętniałym momentami dzisiejszym świecie. Mam nadzieję, że będziesz Adamie inspiracją dla tych, którzy mają podobne doświadczenia, ponieważ jesteś żywym dowodem na to, że jak się chce, to można absolutnie wszystko. Chylę czoła dla Twojej odwagi i determinacji. Wraz z całą ekipą życzymy Ci szybkiego powrotu na matę, bo zdrowy jak widać na zdjęciach, to już jesteś jak mało kto!
MOTTO NA DZIŚ:„Im większa Wiedza, tym mniejsze Ego. Im mniejsza Wiedza, tym większe Ego”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz