Pierwotnie miałam nazwać ten post wyzwaniem, ale przecież Wy doskonale znacie zarówno Stanie na głowie jak i CATURANGE, zatem jest to raczej dla Was przysłowiowa bułka z masłem, niż jakiś wielki jogowy wyczyn;) Dla osób, które jeszcze nie robią SALAMBA SIRASANY II bardzo proszę dzisiaj dodatkowo 5 razy KUMBHAKASANA po 30 sekund. Wzmocnicie tym ramiona, brzuch i barki, które są niezbędne do prawidłowego stania w pozycji króla wszystkich asan. Natomiast Jogini którzy ogarniają dzisiejszy temat, uprzejmie proszę przynajmniej o 5 powtórzeń przejścia z Sirsasny skokiem do Caturangi. Jedna wskazówka: schodząc już nogami w dół musisz przesunąć pośladki w tył, czyli ruch jest jakby za głowę; będzie Ci się znacznie łatwiej, ponieważ nogi będą wtedy równoległe do maty i nie opadną na nią od razu tylko dopiero jak Ty zadecydujesz;) Oczywiście rozgrzej się wcześniej Powitaniami Słońca, Adho mukha svanasaną i adho mukha vrksasaną.
Miłej niedzieli
Miss Joga
ps. Wczoraj dostałam anonimowy komentarz od pana z St.Louis skarżącego się na mój layout, iż mogłabym go w końcu zmienić. Otóż tak, planuję modyfikację strony jak tylko znajdę na to czas, może nawet w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam.
MOTTO NA DZIŚ: „Rodzimy się w 1 dzień. Umieramy w 1 dzień. Możemy zmienić się w 1 dzień i możemy zakochać się w 1 dzień. Wszystko może się zdarzyć tylko w 1 dzień”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz