Dzisiaj święto żartów obchodzi się w całej Europie, chociaż nie wszędzie tego samego dnia i pod tą samą nazwą. Hiszpanie robią sobie psoty nieco wcześniej: 28 grudnia w Dniu Świętych Niewiniątek. Anglicy wprawdzie obchodzą 1 kwietnia, ale nazywają je Dniem Głupca. Oryginalni są także Francuzi, „prima aprilis” to u nich poisson d'avril, co dosłownie znaczy: kwietniowa ryba. Polacy zapewne też, gdyż przed chwilą dostałam sms’a, że jedna z moich uczennic założyła nogę za głowę i nie może jej ściągnąć Napisała „co robić?”, odpisałam „zdjęcie!”, ponieważ myślałam, że jest to żart. Po czym po chwili dostaję zdjęcie z informacją, że boli ją bardzo i nie wie jak ma się z tej pozycji wyplątać. Już prawie uwierzyłam, gdyby nie fakt, że to lewa noga powinna być za głową i oczywiście to ułożenie jest fizjologicznie niemożliwe. Niemniej jednak żart się udał na ułamek sekundy;) A czy Wy też zrobiliście już komuś dzisiaj psikusa?
Pozdrawiam
Miss Joga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz