KIEDY NIE MA MOSTU

Dzisiaj odpowiadam na pytanie co robić w sytuacji kiedy bardzo chcielibyśmy zrobić mostek ale niestety hitu nie ma. Czasami na zajęciach jogi zwłaszcza początkujących grupach obserwuję, iż Urdva dhanurasana sprawia Wam wyjątkowo dużo trudności. Dzieje się tak dlatego, że mamy nie do końca „otwarte barki” lub na przykład słabo rozciągnięte uda, czego efektem jest ból pod kolanami  (Dlaczego bolą? Dlatego, że mięsień czworo-głowy ma tam przyczepy i podczas mostku czujemy właśnie te miejsca). Zatem jeśli chcesz coś zmienić w swojej praktyce jogi i polepszyć całą grupę wygięć, to:

Po pierwsze: Gomukhasana rąk. Praktykuj tą pozycję w każdej wolnej chwili. Przynajmniej 3-4 razy w tygodniu. Po drugie: Paścima namaskarasana na początku możesz odczuwać dyskomfort, ale z czasem Twoje barki stopniowo będą się otwierać i połączenie dłoni nie będzie większym problemem. Te dwie pozycję są dla osób, które mówią, że mają za słabe ręce do mostku lub ciężko im jest się podnieść do pozycji. Po trzecie: podaję 3 warianty jak możesz rozciągnąć mięśnie ud co zaowocuje lepszą pracą nie tylko wszystkich wygięciach, ale także w innych asanach, w kolejności od najłatwiejszego do najmocniejszego;): Przygotowanie 1, przygotowanie 2, przygotowanie 3. Po czwarte: Rób mostek z nogami wyżej na kostkach, kanapie, krześle. To powoduje, że w ogóle go robisz, nie masz napięcia w lędźwiach i możesz swobodnie wyprostować ręce. Z czasem możesz obniżać wysokość pod nogami aż w końcu wrócisz na mate. To co ja uważam za ważne to to, aby nie rezygnować z tej asany tylko dlatego, że czujemy dyskomfort. Ćwiczyć ją najlepiej jak się potrafi nawet bardzo krótkie czasy. Z czasem ciało się przyzwyczai i będziecie miło zaskoczeni. Jeśli sumiennie będziesz praktykować te warianty nie tylko w umyśle, ale także w domu to gwarantuję Ci, że ani się obejrzysz a Twój mostek będzie po prostu CZARUJĄCY:) Don’t give up, NEVER!

MOTTO NA DZIŚ: „Bądź światłem, które pomaga innym zobaczyć..”
Zdjęcie: ladyphoto.pl