Nie, nie będzie prezentów i pięknej choinki na zdjęciu z bardzo prostego powodu: nie każdy ma możliwość spędzić Święta Bożego Narodzenia ze swoją rodziną i dostać przynajmniej jeden prezent od Świętego Mikołaja. Ta kromka chleba dla niektórych będzie jedyną w tym dniu na kolację lub śniadanie. I uwierz mi, nie przesadzam. Koszt jaki przypada na wyżywienie 1 osoby dziennie w Schronisku Św. Brata Alberta dla Kobiet i Matek z dziećmi, to niecałe 5 zł. Mamy więcej niż nam się wydaje, ponieważ ponad dobra materialne w postaci dachu nad głową, lodówki z jedzeniem czy ciepła w kaloryferach mamy kochające rodziny, przyjaciół, prace, wykształcenie, swoje pasje, możliwości o których inni mogą tylko pomarzyć. Nie nam oceniać dlaczego inni ludzie znaleźli się w takiej sytuacji, ale za to my możemy im pomóc. Chociaż minimalnie. Nie piszę o przesyłaniu pieniędzy na konto fundacji dobroczynnych. Piszę o Twojej konkretnej pomocy. Masz prawie cały miesiąc do Świąt, aby zadbać o drugiego obcego Ci zupełnie człowieka. Sama zdecyduj czy i jaki ośrodek chcesz wesprzeć, pomoc nie musi być wielka: paczka pampersów, kilka puszek z jedzeniem czy słodycze dla najmłodszych. Kup, zawieź, oddaj w dobre ręce, a będziesz miała najlepszy sen na świecie. Prawo Karmy mówi, że dobre uczynki do nas wracają, więc teraz masz wyjątkową okazję bezinteresownie okazać serce tym, którzy naprawdę tego potrzebują….
piątek, 5 grudnia 2014
MIKOŁAJ
Nie, nie będzie prezentów i pięknej choinki na zdjęciu z bardzo prostego powodu: nie każdy ma możliwość spędzić Święta Bożego Narodzenia ze swoją rodziną i dostać przynajmniej jeden prezent od Świętego Mikołaja. Ta kromka chleba dla niektórych będzie jedyną w tym dniu na kolację lub śniadanie. I uwierz mi, nie przesadzam. Koszt jaki przypada na wyżywienie 1 osoby dziennie w Schronisku Św. Brata Alberta dla Kobiet i Matek z dziećmi, to niecałe 5 zł. Mamy więcej niż nam się wydaje, ponieważ ponad dobra materialne w postaci dachu nad głową, lodówki z jedzeniem czy ciepła w kaloryferach mamy kochające rodziny, przyjaciół, prace, wykształcenie, swoje pasje, możliwości o których inni mogą tylko pomarzyć. Nie nam oceniać dlaczego inni ludzie znaleźli się w takiej sytuacji, ale za to my możemy im pomóc. Chociaż minimalnie. Nie piszę o przesyłaniu pieniędzy na konto fundacji dobroczynnych. Piszę o Twojej konkretnej pomocy. Masz prawie cały miesiąc do Świąt, aby zadbać o drugiego obcego Ci zupełnie człowieka. Sama zdecyduj czy i jaki ośrodek chcesz wesprzeć, pomoc nie musi być wielka: paczka pampersów, kilka puszek z jedzeniem czy słodycze dla najmłodszych. Kup, zawieź, oddaj w dobre ręce, a będziesz miała najlepszy sen na świecie. Prawo Karmy mówi, że dobre uczynki do nas wracają, więc teraz masz wyjątkową okazję bezinteresownie okazać serce tym, którzy naprawdę tego potrzebują….
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz