Dosłownie znaczy to: „pozycja obydwu dużych paluchów” ( Ubhaya - obydwa, padangustha - duży paluch). Jest to asana zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. Praktykowanie jej daje nam informacje zwrotną, na ile nasze tyły nóg są elastyczne. Jeżeli trudno jest Ci wyprostować nogi, to użyj paska.
- usiądź w Dandasanie ( pozycja siedzącego kija)
- zegnij nogi i przyciągnij uda do klatki piersiowej
- złap się za duże paluchy u nóg wkładając ramiona od wewnętrznych stron ud
- wyciągnij tułów do góry i wyprostuj nogi, podnieś rzepki kolanowe
- balansuj na tylnych kościach pośladków, oddychaj
- po 30 sekundach z wydechem zegnij kolana i wróć do dandasany
- *podnieś kąciki ust do góry
Jeżeli czujesz duże napięcie w ścięgnach podkolanowych, to rozszerz nogi na szerokość bioder. Twoje plecy muszą być proste, jeśli są zaokrąglone to wyjdź z pozycji i użyj paska. Dzisiejszy wariant jest podstawowym, dzięki któremu odnajdujemy balans w asanie, ponieważ wbrew pozorom można tu szybko polecieć do tyłu;) Ubhaye padangusthasane będziemy jeszcze modyfikować na różne sposoby, jednak najważniejsze, żeby zawsze całkowicie wyprostować nogi i po prostu...trwać.
Efekty: Intensywne rozciąganie tyłu nóg i kręgosłupa. Rozwija poczucie równowagi, oraz tonizuje narządy wewnętrzne.
MOTTO DNIA: „Słowa bez czynów są bezwartościowe, czyny bez słów są bezcenne”
MOTTO DNIA: „Słowa bez czynów są bezwartościowe, czyny bez słów są bezcenne”
Zdjęcie: ladyphoto.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz